niedziela, 11 marca 2012

"ale gówno ten..." profajl


Z cyklu "niespodzianki przy rozbieraniu roweru". Na sell już nie pójdzie, na ścianę z takim uzębieniem też nie bardzo. Kurwa, kocham ten spro ale się amerykańce nie postarali. Dobrze, że nie jeżdżę i nie muszę patrzeć na jego dalszą dewastację...

ps. chętnie bym kupił nowy, taki jak ten (polerka, 23t), tak po prostu aby mieć. A tu dupa, bo nigdzie nie ma... Po chuju te polskie sklepy bmx, nigdy nie ma tego czego potrzebuję.

Brak komentarzy: