sobota, 30 maja 2009

bunny hop #12 czyli 13


Jak już pewnie wszyscy wiecie ukazał się nowy numer bunny hopa. Przyszło nam na niego czekać około roku, ale myślę, że było na co. Zrezygnowano z relacji ze wszystkich możliwych imprez jakie odbyły się od poprzedniego numeru i można poczytać jedynie o tych z wiosny tego roku - dobre posunięcie, jest trochę "świeżej" i nie ma się wrażenia, że czyta się coś co powinno ukazać się rok temu. W numerze min. wywiad z Mihem z Krakowa, scene raport z Częstochowy, flatowe wspominki Łowki, ale to co rzuca się w oczy od razu to naprawdę spoko foty, chyba najlepsze z dotychczasowych numerów.

ps. Nowa nuta na stronie.

Brak komentarzy: