środa, 1 lutego 2012

RBC

Jak widzicie pojawiło się nowe logo. Wróć... Po prostu pojawiło się logo, bo nigdy wcześniej go tu nie było. Jakie jest? Brzydkie, proste i niedbałe - czyli takie jak samo RBC. Co zaś kryje się za tymi literkami? Gdybyście się mnie zapytali 7 lat temu odpowiedziałbym, że to skrót od Rembertów Bmx Crew, ewentualnie Rembertów Bike Crew (tak, to te ciemne, nikczemne czasy gdy na stronce były fotki a nawet filmik mtb - pozdro dla Witka :). Skrót jest oczywiście chamską zrzynką. Z czego? Zapytajcie starszych kolegów, najlepiej z Warszawy a na pewno będą wiedzieć... Tak czy inaczej obecnie nie rozwijałbym już tego skrótu. RBC to RBC - po prostu. Trudno zresztą mówić o jakiejś ekipie, skoro przez większość tego czasu tworzyły ją dwie osoby. To bardziej jakiś symbol, wspomnienia, tripy, fotki, filmiki, wspólna jazda z ludźmi nie tylko z Rembertowa... Także to co z bmx nie wiąże się wprost, jak np. muzyka której słucham. Czyli to wszystko co przez lata na tej (i poprzedniej) stronie się przewijało. Nie wiem co przyniesie przyszłość... Gdzie będę mieszkał za parę lat i z kim jeździł. Tym bardziej rozpatrywanie RBC jako jakiejś ekipy na stałe przytwierdzonej do konkretnego miejsca jest pozbawione sensu...
Tymczasem za oknem jest -15 i chociaż próbowaliśmy z Rosołem w zeszłym tygodniu trochę się rozjeździć to był to pomysł raczej mocno średni. Jest spoko spocik, ale trzeba go jednak trochę ogarnąć. I poczekać, aż temp. wzrośnie powyżej 0, bo inaczej taka jazda jest bez sensu... A potem byle do wiosny i będzie można dokończyć nagrywki do filmu.

ps. 2005 w logo to efekt śledztwa które przeprowadziłem, bo już sam nie pamiętałem kiedy po raz pierwszy użyłem tego skrótu :) Wyszło, że prawie 7 lat temu, kiedy to powstała pierwsza wersja tej strony. Jak ten czas leci...

Brak komentarzy: